• YouTube
  • Facebook
  • Twiter

Newsletter

Zgoda RODO

Pacjent w sieci onkologicznej może czuć się bezpiecznie

2020-03-31

Miniony rok był bardzo ważny dla polskiej onkologii. Pilotaż Krajowej Sieci Onkologicznej pokazał, że wprowadzenie rejestrów onkologicznych i monitorowanie jakości w onkologii jest możliwe. Dr hab. n. med. Adam Maciejczyk, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego przedstawia wyniki Pilotażu i podkreśla – Jesteśmy na początku tego procesu, ale w końcu go rozpoczęliśmy. Jeśli ktoś zapyta mnie, czy warto kontrolować jakość, dzięki której pacjentka z rakiem piersi trafi na zabieg oszczędzający i zachowa pierś lub pacjent z podejrzeniem raka płuc otrzyma szybszy termin na pierwszą wizytę – bez wahania odpowiem, że warto.

Niepokojące dane epidemiologiczne
 
Zachorowalność na nowotwory w Polsce systematycznie rośnie. Według Krajowego Rejestru Nowotworów (KRN) w ostatnim analizowanym roku (2017) odnotowano ok. 165 tys. zachorowań na nowotwory. W tym okresie odnotowano niewielki spadek zachorowań u mężczyzn, natomiast – co niepokojące – nadal obserwuje się wzrost zachorowań u kobiet. Może to wynikać ze wzrostu odsetka kobiet palących – w 2017 roku liczba kobiet, które zmarły na raka płuca przekroczyła liczbę kobiet, które zmarły z powodu raka piersi.
 
Jak podaje Krajowy Rejestr Nowotworów w naszym społeczeństwie żyje już ponad milion osób, u których w ciągu 15 lat zdiagnozowano chorobę nowotworową. Ta liczba pokazuje, z jak wielkim problemem społecznym mamy do czynienia.
 
Wśród najczęstszych nowotworów od wielu lat znajduje się nowotwór płuca, piersi i jelita grubego. Nowotwory stanowią drugą przyczynę zgonów w Polsce, choć wielu ekspertów prognozuje, że w ciągu kolejnych lat staną się pierwszą (głównie z uwagi na starzejące się społeczeństwo).
 
Raport PTO
 
W 2018 r. Polskie Towarzystwo Onkologiczne opublikowało raport pt. „Straty ekonomiczne i koszty leczenia wybranych ośmiu nowotworów w województwie dolnośląskim w latach 2014-2016”. Do analizy posłużyły dane o wydatkach NFZ i ZUS-u oraz dane dotyczące opieki onkologicznej. Staraliśmy podejść do tego zagadnienia kompleksowo i porównać nie tylko wydatki na świadczenia zdrowotne oraz zasiłki i renty, ale również jak finansowanie poszczególnych etapów opieki onkologicznej wpływa na wyniki leczenia. Przede wszystkim staraliśmy się zrozumieć, dlaczego wyniki leczenia w Polsce nadal odbiegają od średnich europejskich.
 
Wyniki analiz jednoznacznie wskazały, że przyczyną na poziomie makro, poza zbyt niskim finansowaniem, jest brak kompleksowej i koordynowanej opieki onkologicznej. Natomiast na poziomie mikro – brak stosowania wytycznych postępowania diagnostyczno-terapeutycznego oraz raportowania wskaźników i mierników jakości.
 
Pacjentki nie miały zagwarantowanego dostępu do optymalnego leczenia, opartego o międzynarodowe standardy lub dostęp ten był bardzo nierówny. W efekcie powodowało to duży odsetek powikłań, brak stosowania leczenia skojarzonego i wysoką umieralność.
Ponadto, raport po raz kolejny potwierdził, że świadczenia onkologiczne są zbyt nisko wycenione. W szczególności widać to w chirurgii onkologicznej, w której skala niedoszacowania w poszczególnych procedurach waha się od 20% do 70% rzeczywistych kosztów. Kompleksowe ośrodki onkologiczne wpadają w zaklęty krąg – im więcej leczą pacjentów stosując nowoczesne procedury, tym w większe zadłużenie popadają.
 
Pilotaż Krajowej Sieci Onkologicznej
 
Rok 2019 rozpoczął się zmianami w organizacji opieki onkologicznej, których zadaniem było rozwiązanie problemów wskazanych w raporcie PTO.
W sieci onkologicznej wprowadzono infolinię onkologiczną, która ma za zadanie ułatwić pacjentowi wejście na tzw. ścieżkę onkologiczną. W praktyce oznacza to, że pacjent z podejrzeniem nowotworu dzwoniąc pod jeden numer telefonu (jeden numer dla każdego z województw), może umówić się na termin pierwszej wizyty w jednym ze szpitali uczestniczących w pilotażu na najbliższy wolny termin. Jest to również numer, pod którym uzyska odpowiedzi na najważniejsze pytania.
 
W lutym 2019 r., w dwóch województwach (dolnośląskim i świętokrzyskim) ruszył pilotaż Krajowej Sieci Onkologicznej. Zadaniem sieci onkologicznej jest objęcie pacjentów kompleksową i koordynowaną opieką onkologiczną. Do pilotażu zakwalifikowano pacjentów z najczęściej rozpoznawanymi nowotworami: piersi, płuca, jelita grubego, prostaty i jajnika. Obecnie w pilotażu jest już prawie 7 tys. pacjentów.
 
Kolejnym udogodnieniem dla pacjenta jest koordynator opieki onkologicznej, który pojawia się już na samym początku, czyli przy pierwszej wizycie u onkologa. Koordynator towarzyszy pacjentowi przez cały etap diagnostyki i terapii, aż do zakończenia leczenia. Dla pacjentów to bardzo ważny element opieki, dzięki temu czują się bezpieczniej.
 
Niezwykle istotne jest, że pacjent w sieci onkologicznej nie musi sam szukać odpowiedniego ośrodka, w którym powinien podjąć leczenie. Do sieci zakwalifikowano wyłącznie ośrodki spełniające sztywne kryteria dotyczące odpowiedniej liczby lekarzy, sprzętu medycznego i doświadczenia. Ośrodki w sieci współpracują ze sobą i od razu kierują pacjenta tam, gdzie jest najlepiej przygotowany zespół medyczny. Jest to szczególnie ważne w przypadku leczenia chirurgicznego, które powinno być przeprowadzane w szpitalach z dużym doświadczeniem.
 
Sieć onkologiczna wprowadziła również standardy jakości, dzięki którym wszystkie procedury przeprowadzane są w oparciu o aktualną wiedzę medyczną oraz wytyczne międzynarodowych towarzystw naukowych. Dla pacjentów jest to gwarancja dostępu do leczenia o tym samym standardzie, niezależnie od miejsca zamieszkania. Wojewódzki ośrodek koordynujący, czyli najbardziej doświadczony ośrodek w województwie, opracował szablony do postępowania diagnostyczno-terapeutycznego.
Najważniejszym osiągnięciem jest ujednolicenie opisu badania histopatologicznego. Wyniki badań patomorfologicznych gromadzone są w formie raportów synoptycznych, czyli według określonych standardów zapisu. Ujednolicony schemat zapisu pozwala na uniknięcie złej interpretacji wyniku i zredukowanie błędnych decyzji klinicznych. Dzięki temu pacjenci mogą uniknąć okaleczających zabiegów, zmniejsza się też toksyczność leczenia, a pacjent ma lepiej dopasowaną terapię.
Co ważne – realizacja wszystkich procedur w ramach sieci podlega monitorowaniu. Już sama świadomość monitorowania placówki oraz nałożenie na nią obowiązku sprawozdawania danych klinicznych powoduje, że ośrodki włączone do pilotażu czują na sobie większą presję, a w związku z tym dokładają większej staranności przy diagnozowaniu i leczeniu pacjenta (większy porządek w dokumentacji medycznej, pilnowanie by pacjent podczas diagnostyki miał zlecone wszystkie niezbędne badania – zgodne ze ścieżkami pacjentów oraz z checklistami itd.).
W jednym z ośrodków biorących udział w pilotażu skrócono czas oczekiwania na pierwszą wizytę pacjenta z podejrzeniem nowotworu płuca z dwóch miesięcy do dwóch dni.
System pomiaru jakości monitoruje wiele parametrów, jak np. terminowość badań, a ściślej, ile dokładnie pacjent czekał na opis wyniku badania – do tej pory nie było obowiązku monitorowania tego parametru. W chorobie onkologicznej czas ma kluczowe znaczenie, etap diagnostyki powinien przebiegać sprawnie, bez zbędnych opóźnień, aby pacjent mógł jak najszybciej podjąć leczenie.
Weryfikacja i dostosowanie do aktualnie obowiązujących standardów postępowania spowodowało m.in. unikanie okaleczających zabiegów w raku piersi – tj. minimalizowanie odsetka zabiegów inwazyjnych, w sytuacjach klinicznych, w których możliwy jest wybór metody zabiegu. Zmniejszyły się również wskazania np. do adjuwantowej chemioterapii w raku jelita grubego, która jest bardziej toksyczna dla pacjenta, a której można uniknąć dzięki prawidłowej diagnostyce. Optymalizacja leczenia zmniejsza również objawy uboczne leczenia systemowego poprzez opracowanie postępowania okołochemioterapeutycznego i w efekcie zmniejszyła się liczba powikłań.
Sieć onkologiczna niesie za sobą mnóstwo przydatnych informacji, na podstawie których będziemy mogli lepiej planować wydatki na onkologię. Przykładowo, w pilotażu przeanalizowaliśmy, jaki jest związek zgłaszalności na badania przesiewowe ze stadium zaawansowania nowotworu w momencie rozpoznania. Dla każdego pacjenta precyzyjnie określiliśmy stadium zaawansowania choroby nowotworowej.
 
Aż 60% pacjentów z rakiem jelita grubego zgłosiło się do lekarza w III i IV stadium zaawansowania, a więc w momencie, w którym szanse na wyleczenie są znikome. Zestawiliśmy te dane ze zgłaszalnością na badania przesiewowe (kolonoskopia), która wynosiła zaledwie 5%. Z kolei w raku piersi, gdzie dokładnie co druga kobieta z grupy ryzyka zgłosiła się na mammografię (50%), nowotwory w III i IV stadium zaawansowania stanowiły 22%.
 
Dzięki monitorowaniu tych parametrów mamy wiedzę, które badania przesiewowe należy poprawić lub uzupełnić o inne badania. W Dolnośląskim Centrum Onkologii chcemy przeprowadzić pilotaż badania na obecność hemoglobiny/krwi w kale, która może wskazywać na zmianę nowotworową. To proste badanie, na które zapewne zdecyduje się więcej osób niż na kolonoskopię. Dopiero pacjent, u którego badanie wykaże hemoglobinę zostanie skierowany na kolonoskopię.
 
Z ankiet satysfakcji pacjenta onkologicznego, które przeprowadzamy w pilotażu sieci onkologicznej, wynika, że pacjenci najbardziej zadowoleni są z opieki medycznej, najniżej oceniają zakres informacji przekazywanych przez lekarza – ten wskaźnik pokazuje, że nadal musimy pracować nad komunikacją z pacjentem.
 
W przyszłości wszystkie informacje o jakości leczenia w danym ośrodku powinny być dostępne na ogólnokrajowym portalu onkologicznym, tak aby pacjent mógł wybrać ośrodek, w którym chciałby podjąć leczenie. Ośrodki będą ze sobą porównywane, a te które będą miały najlepsze wyniki powinny być dodatkowo premiowane.

» powrót

©2024 Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych

Projekt i wykonanie: Net Partners