• YouTube
  • Facebook
  • Twiter

Newsletter

Zgoda RODO

Potrzebny jest Program Zwalczania Chorób Nowotworowych dla POZ

2020-08-11

Bożena Janicka, lekarz specjalista w zakresie pediatrii i medycyny rodzinnej, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia przedstawia kluczową rolę zespołu podstawowej opieki zdrowotnej w profilaktyce chorób nowotworowych i postuluje wprowadzenie Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych dla POZ.

Epidemiologia i programy profilaktyki nowotworów w Polsce
 
Polska jest krajem o stosunkowo niskiej zapadalności na nowotwory złośliwe. Pod tym względem sytuacja w naszym kraju jest lepsza niż w większości państw OECD. Jednak umieralność z powodu nowotworów złośliwych jest znacznie wyższa niż średnia dla krajów OECD. Pięcioletnia przeżywalność pacjentów onkologicznych w Polsce należy do najniższych w Europie.
 
Od 1976 roku mamy Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych – Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje profilaktyczne badania mammograficzne, cytologiczne, kolonoskopię i badania genetyczne u pacjentów z podejrzeniem rodzinnego dziedziczenia niektórych chorób nowotworowych.
 
W walkę z chorobami nowotworowymi włączają się coraz częściej samorządy terytorialne z własnymi programami profilaktyki onkologicznej. Od lat nie wpływa to jednak w sposób znaczący na wskaźniki zachorowalności i umieralności z powodu chorób nowotworowych. Są one nadal złe. Musi być zatem coś nie tak z tymi programami, albo ze sposobem ich realizacji, skoro po tylu latach ich zamierzone cele nie zostały osiągnięte.
 
Masowe występowanie chorób nowotworowych, jakie obserwujemy w ostatnich kilkudziesięciu latach, jest efektem postępu cywilizacyjnego i przedłużania przeciętnego trwania życia. Postęp cywilizacyjny niesie ze sobą rosnące ryzyko ekspozycji ludzi na działanie różnych czynników potencjalnie rakotwórczych. Są to głównie chemiczne zanieczyszczenia powietrza i żywności. Ich rakotwórcze działanie ujawnia się zazwyczaj po wielu latach stałej ekspozycji. Z drugiej strony stałe wydłużanie przeciętnego trwania życia sprzyja ujawnianiu się schorzeń nowotworowych, dla których tłem jest podłoże genetyczne.
 
Dodatkowy wpływ na zły stan epidemiologiczny – jeśli chodzi o umieralność i zachorowalność na choroby nowotworowe w Polsce – ma późna ich wykrywalność. Przekłada się to na niską skuteczność leczenia raka i gorsze rokowanie.
 
Zmniejszenie zachorowalności i usprawnienie wykrywania chorób nowotworowych w ich wczesnym stadium wymaga odpowiednich działań profilaktycznych.
 
Działania profilaktyczne powinny być wielosektorowe. Jednak, zdaniem wielu ekspertów, największą rolę w tym względzie ma do odegrania sektor podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
 
Jest ona miejscem pierwszego, a często też jedynego kontaktu pacjenta z systemem ochrony zdrowia.
 
Szczególna rola lekarzy rodzinnych w profilaktyce nowotworów
 
Lekarz rodzinny cieszy się wśród pacjentów dużym autorytetem, a to warunek efektywnej edukacji z zakresu zdrowego stylu życia. Edukacja ta ma wpływ nie tylko na samego pacjenta, ale także na jego rodzinę oraz społeczność, w której rodzina ta egzystuje.
 
Lekarz rodzinny, który ma najbliższy i najczęstszy kontakt z pacjentami, zajmuje szczególną pozycję – nie tylko z medycznego, ale i ze społecznego punktu widzenia – w profilaktyce nowotworów. Czyni go to odpowiedzialnym za realizację programów profilaktyki nowotworów złośliwych wśród swoich pacjentów i jednocześnie stwarza szansę na efektywne ich wdrażanie.
 
Co zatem stoi na przeszkodzie, aby dzięki podstawowej opiece zdrowotnej skutecznie sprawić, aby poprawie uległy wskaźniki zapadalności i umieralności na choroby nowotworowe? Problem w tym, że w Polsce nie mamy Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych dla POZ, realizowanego właśnie przez zespół podstawowej opieki zdrowotnej.
 
Jak wynika z badań ankietowych przeprowadzonych przez Katedrę Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, lekarze rodzinni mają pełną świadomość znaczenia profilaktyki w obniżaniu niekorzystnych dla Polski wskaźników zachorowalności i umieralności na choroby nowotworowe i podejmują działania zarówno z zakresu profilaktyki pierwotnej, jak i wtórnej. Polegają one na propagowaniu zachowań prozdrowotnych, przekazywaniu wiedzy na temat czynników ryzyka i wczesnych objawów chorób nowotworowych. W czasie swojej rutynowej pracy lekarze rodzinni zwracają szczególną uwagę na wczesne wykrywanie stanów przednowotworowych i nowotworowych. Realizują także dedykowane dla wybranych grup pacjentów badania przesiewowe. Ich wysiłki ograniczają jednak niewystarczające nakłady finansowe przeznaczane zarówno na edukację pacjentów, jak i na badania screeningowe.
 
Zadania zespołu POZ w profilaktyce nowotworów
 
Jeszcze większym problemem jest utrzymujący się od lat niedostatek kadr, które profilaktykę nowotworową miałyby realizować w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, m.in. pielęgniarek edukatorek czy edukatorów zdrowia.
 
Nie do przecenienia dla efektywnej profilaktyki onkologicznej jest współpraca pomiędzy lekarzem rodzinnym a pielęgniarką i położną podstawowej opieki zdrowotnej. Osoby te najlepiej ze sobą współpracują, jeżeli tworzą zespół podstawowej opieki zdrowotnej w rozumieniu ustawy o POZ. W zespole tym lekarz miał pełnić rolę koordynatora.
 
Miał, ponieważ choć od uchwalenia ustawy o POZ minęły już trzy lata, zespołów takich działa niewiele, a możliwość składania pacjentom deklaracji wyboru takiego zespołu przedłużono ostatnio – po protestach złożonych przez Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych – do stycznia 2025 roku.
 
Dzięki wieloletnim staraniom poszerzono zakres zadań położnych w profilaktyce chorób ginekologiczno-onkologicznych – raka szyjki macicy, dając im możliwość pobierania materiału do wykonania badania cytologicznego. Idąc tym tropem, potrzebne jest także przygotowanie pielęgniarek POZ do wykonania badania znamion dermatoskopem w kierunku czerniaka.
 
Współpraca lekarzy POZ ze specjalistami
 
Niemniej ważna od współpracy lekarza z pielęgniarkami i położnymi jest współpraca lekarza rodzinnego ze specjalistami. Dla wczesnego rozpoznania jakiegokolwiek schorzenia, w tym onkologicznego, lekarzowi rodzinnemu potrzebna jest często szybka konsultacja specjalistyczna. Nie jest mu potrzebna porada specjalisty w celu przejęcia pacjenta do dalszej diagnostyki lub leczenia. Tymczasem wiele programów koordynowanej opieki specjalistycznej jest tak właśnie konstruowanych.
 
Trzeba do tego dodać, że czas oczekiwania na poradę w poradniach specjalistycznych systematycznie się wydłuża, a pacjenci – po wielu miesiącach tkwienia w coraz dłuższych kolejkach do specjalistów – otrzymują nie poradę kompleksową, a jedynie procedurę specjalistyczną, co ma bezpośredni wpływ na późne rozpoznanie chorób onkologicznych w Polsce. Mały odsetek pięcioletnich przeżyć jest już tylko tego konsekwencją.
 
Podsumowanie
 
Podsumowując, z pewnością rację mają ci eksperci, którzy twierdzą, że poprawa wskaźników zachorowalności i umieralności z powodu chorób nowotworowych w głównej mierze zależy od efektywnej profilaktyki pierwotnej i wtórnej realizowanej przez podstawową opiekę zdrowotną.
 
Lekarze i pielęgniarki oraz położne POZ mają pełną świadomość swojej roli w profilaktyce chorób nowotworowych. Aby jednak efekty ich pracy przełożyły się na poprawę wskaźników przeżyć pięcioletnich, trzeba im stworzyć ku temu odpowiednie warunki. Potrzebne są większe nakłady finansowe oraz wprowadzenie zmian organizacyjnych, zwiększenie kadr. Potrzebny jest Program Zwalczania Chorób Nowotworowych dla POZ
GPO NR 3/20

» powrót

©2024 Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych

Projekt i wykonanie: Net Partners