Głos Pacjenta Onkologicznego Nr 4/2020 (43)

Innowacje w onkologii „Głos Pacjenta Onkologicznego” nr 4, sierpień 2020 23 Projekt realizowany ze środków PFRON Są Panowie lekarzami, ale też naukowcami. Wiemy, że stoimy przed problemem etycznym i prawnym bioban- kowania. Pani doktor wspomniała o otwartej zgodzie, którą konkretne osoby mogły udzielać na wykorzystanie swojego materiału biologicznego, przekazania go do celów naukowych. Jest to zbiór informacji wrażliwych o stanie zdrowia danego człowieka. Ustawa mająca zabezpieczyć prawnie i etycznie pacjentów ma powstać do końca 2020 r. Co powinno się w niej znaleźć? Prof. dr hab. n. med. Grzegorz W. Basak: Może zacznę bardziej ogólnie. Wydaje mi się, że to wszystko jest dla ludzi i dla rozwoju w medycynie, czyli powstawania nowych cząsteczek i lepszych efektów leczenia. Budowanie procedur do pewnej skali pomaga, czyli usestymatyzowania zgromadzonego mate- riału i udostępnianie badaczom i firmom, zaś powyżej pewne- go pułapu znacznie utrudnia. Myślę, że nie należy przesadzać nadmiernie z biurokracją. Większość pobranego materiału bio- logicznego pacjentów powinna być biobankowana. Głównym celem jest potem wykorzystanie go. Prawo nie powinno też ograniczać wykorzystania komercyjnego, materiał jest zbyt cenny. Bezpieczeństwo danych pacjenta powinno być jak naj- bardziej zabezpieczone. Po drugie istotne jest połączenie ich z danymi klinicznymi, bo za chwilę będziemy mówić o ban- kowaniu danych pacjenta. Sama tkanka bez danych klinicznych chorego ma dużo mniejsze znaczenie dla badań naukowych. Sieci Biobankowania. Tworząc Sieć Biobanków, trzeba sobie zadać pytanie, gdzie i jakie finansowanie, a potem w jaki sposób utrzymać taką strukturę. Koordynacja takiej Sieci będzie pozwalała ośrodkom, których nie będzie stać i nie będą miały możliwości organizacyjnych na współpracę w ramach takiej struktury i korzystanie z zasobów bioban- kowania. W onkologii jest to duże wyzwanie ze względu na prowadzenie badań klinicznych i łączenia wyników badań klinicznych w obszarze genetyki i onkologii klinicznej. W tej chwili na poziomie europejskim był prowadzony pro- jekt, który obecnie jest wstrzymany ze względu na COVID-19. Finlandia była krajem, który wiódł prym w zakresie szerze- nia, ale również propagowania sieci biobankowania. Prof. dr hab.n. med. Sebastian Giebel: Zgodzę się z prof. Basa- kiem. Z jednej strony powinniśmy zabezpieczać dane i trak- tować dane zapisanewkodzie genetycznym jakodane osobowe. Z drugiej strony, powinniśmy dbać o jakość przechowywania i wydawania tego materiału z uwzględnieniem jego różnorod- ności. Z jednej strony może to być kwas nukleinowy DNA wy- izolowany, z drugiej mogą być komórki zamrażane do badań klinicznych. Tę złożoność należy uwzględnić. Z drugiej strony, trzeba to zrobić tak, aby to było wszystko wykonalne i żeby można było w praktyce skorzystać z tego materiału stosunko- wo łatwo, czyli droga od banku do realizacji badania nauko- wego byłaby względnie krótka. Zespół ekspertów podczas debaty LAO. Od lewej: prof. Maria Bieniaszewska, prof. Grzegorz Basak, dr Beata Jagielska, prof. Sebastian Giebel, dr Dominik Strapagiel Panie doktorze, w tej chwili zmienia się świadomość społeczeństwa o biobankowaniu. W jaki sposób staracie się ją budować? Dr Dominik Strapagiel: Jest to trudny temat, chociażby z tego względu na to, że biobankowanie pojawiło się w Polsce niedawno i dopiero przebija się w opinii publicznej. A tak naprawdę, najlepiej zorganizowany infrastrukturalnie biobank bez zaangażowania społecznego nie istnieje, jeżeli nie przekonamy ludzi, że warto przekazywać takie dane dla rozwo- ju nauki. To działanie wieloletnie. Wydaje mi się, że jest prob- lem ze zgodą otwartą w Polsce, bo każda Komisja Bioetycz- na działa niezależnie, a każda zgoda jest najczęściej udzielana na konkretny projekt. Mnie osobiście w Komisji Bioetycznej nie udało mi się uzyskać zgody otwartej. Być może rozwiąza- niem jest zgoda dynamiczna, która z kolei jest atrakcyjna dla osób, które udostępniają materiały do badań, bo z jednej strony są informowani, w jakich projektach ich materiały mogą ucze- stniczyć i każdorazowo mogą tej zgody udzielić. Kwestia uzys- kania otwartej zgody od Komisji Bioetycznej, zaangażowania społeczeństwa to jest duży problem, zwłaszcza dla biobanków populacyjnych. Jestem w stanie sobie wyobrazić scenariusz, że grupy pacjentów, które biorą udział w konkretnych badaniach, mają większą świadomość tych problemów, łatwiej jest im zro- zumieć, dlaczego ich materiał może przyczynić się do rozwoju nauki. Do badań naukowych, populacyjnych społeczeństwo na tym etapie jest trudniej przekonać.

RkJQdWJsaXNoZXIy NDk0NjY=