Głos Pacjenta Onkologicznego Nr 1/2021

Temat numeru „Głos Pacjenta Onkologicznego” nr 1, luty 2021 3 Projekt realizowany ze środków PFRON powinno być powodem do nieufności wobec nauki, ale sekundowania pracy tych naukowców, którzy stale je aktual- izują, analizują i podsumowują. Koronawirusowy Ciemnogród Pandemia koronawirusa związana jest z wprowadzeniem obowiązkowego sto- sowania określonych zachowań i zasad, które mają chronić przed szerzeniem się choroby COVID-19. Z ich zacho- waniem też mamy społeczny problem. Proste, potwierdzone naukowo zalecenia WHO dotyczące higieny, czyli noszenia maseczek, mycia rąk, a także zachowań społecznych, czyli dystansu w kontakcie z drugą osobą, są czynnikami hamu- jącymi rozprzestrzenianie się wirusa. Niestety nie są one przez wszystkich przestrzegane, a przez niektórych wręcz ostentacyjnie lekceważone i łamane. Podobne zachowania dotyczą miejsc publicznych, które w wyniku obostrzeń są zamykane: dyskotek, klubów fitness, barów, restauracji, salonów kosmetycz- nych itp. Jest to swoiste koronawirusowe podziemie, gdzie właściciele tych miejsc cynicznie, kierując się tylko zyskiem wykorzystują luki prawne, narażając głównie młodych ludzi korzystających z ich usług na zakażenie. Wiele osób, które zetknęły się z choru- jącymi na COVID-19 nie przestrzega kwarantanny, prowadząc do eskalacji zakażeń. Uważają one, że skoro nie wystąpiły u nich objawy choroby – nie są zarażone. Są też tacy, którzy nie pod- dają się kwarantannie, nawet mając wiedzę, że można zarażać innych prze- chodząc samemu chorobę bezobjawo- wo. Jest to skrajnie nieodpowiedzialna postawa zwłaszcza w kontakcie z oso- bami mniej odpornymi, starszymi, z chorobami przewlekłymi, m.in. pa- cjentami onkologicznymi. Aspołeczne postawy takich osób wyni- kają z ich arogancji wobec wiedzy, czy bezkrytycznego stosunku do informacji, którą czerpią z social mediów . Przykro to stwierdzić, ale wśród nich są nie tylko niedouczeni celebryci, ale i osoby repre- zentujące zawody medyczne, pracujące w firmach związanych ze zdrowiem. Z kolei nie wszystkim tym, którzy przestrzegają zaleceń wystarcza odwagi, aby zwracać uwagę osobom, które się do nich nie stosują; trudno się temu dziwić, bo często spotykają się z bardzo agre- sywną reakcją. Policja, która jest upraw- niona do karania takich osób podejmuje w tym obszarze zbyt mało interwencji. Koronawirusowy Ciemnogród to także antyszczepionkowcy. Należy mieć na- dzieję, że nie jest ich tylu, iż zagrożą osiągnięciu 60 procentowej wyszcze- pialności populacji, która jest potrzebna do pokonania pandemii COVID-19. Wobec koronawirusowego Ciemnogro- du nie można przechodzić obojętnie, ponieważ jest źródłem zagrożenia dla wszystkich, a zwłaszcza najsłabszych pod względem zdrowia. Choć media publiczne i prywatne piętnują takie zachowania, dementują mity na temat koronawirusa, to w social mediach trudno o kontrolę. Przekonaliśmy się o tym, kiedy naszą koalicyjną kampanię namawiającą do noszenia maseczek i to w sposób prawidłowy oraz do odwagi w zwracaniu uwagi tym, którzy tego nie robią zalała fala hejtu i fake newsów . Jak ważne jest przestrzeganie zaleceń i lockdownu wyraźnie widać w krajach, w których rygorystyczne przestrzeganie zasad higieny i obostrzeń, sprawiło że z wirusem się szybko uporano. Także u nas ścisły lockdown w pierwszym okresie pandemii poskutkował mniej- szymi liczbami zachorowań. COVID-19 a stres i depresja Pandemia odbiła się też na stanie zdrowia psychicznego Polaków. Związane ze sta- nem pandemii ograniczenie kontaktów, lockdown , poczucie zagrożenia swojego zdrowia i zdrowia bliskich, pogorsze- nie sytuacji ekonomicznej lub obawa o utratę środków do życia spowodowa- ły nasilenie symptomów stresu u aż 75 proc. badanych w pierwszych miesią- cach pandemii. Badania przeprowadzone przez nau- kowców z Uniwersytetu Warszawskiego pokazały, że czasie pierwszej fali koro- nawirusa największy lęk odczuwały oso- by młodsze (18-24 lata), zaś w grudniu były to osoby nieco starsze (35-44 lata), a rok 2020 aż 24 proc. Polaków i 29 proc. Polek zakończyło w grupie ryzyka klinicznego nasilenia depresji. Z kolei raport Uniwersytetu SWPS wykazał, że „spadło zadowolenie z życia, poczucie wsparcia społecznego i kontroli, a wzro- sła samotność”. Powikłania długoterminowe COVID-19 Wielu pacjentów przechodzi COVID-19 łatwo, ale u dużej części chorych objawy tej choroby utrzymują się przez dłuższy czas. Najczęstsze z nich to: zmęczenie, skrócenie oddechu, kaszel, ból stawów, ból w klatce piersiowej. Niepokojące jest to, że część z nich ma charakter długo- terminowych powikłań, które nie leczo- ne, nie rehabilitowane, mogą stać się przyczyną kolejnych chorób. Do takich powikłań należą: depresja, zaburzenia lękowe, zaburzenia nastroju, zaburzenia funkcjonowania płuc, ostre uszkodze- nie nerek, wysypka, wypadanie włosów, zaburzenia węchu i smaku, problemy ze snem, trudności z koncentracją, pro- blemy z pamięcią. Ryzyko zakażenia COVID-19 i zalecenia dla pacjentów onkologicznych Przede wszystkim trzeba wyjaśnić jedną sprawę – ryzyko zakażenia COVID-19 wśród pacjentów onkologicznych jest podobne, jak w każdej innej populacji. Problem tych chorych polega na tym, że przebieg zakażenia jest u nich cięższy niż u innych pacjentów, czyli szybciej rozwi- ja się powikłanie pod postacią choroby COVID-19, związanej z zapaleniem płuc lub ostrą niewydolnością oddechową, co wymaga zastosowania respiratora. Powodem tych ciężkich powikłań jest niska odporność wywołana zarówno chorobą nowotworową, jak i jej lecze- niem. Nie mamy jeszcze pełnych danych epidemiologicznych, dotyczących CO- VID-19, ale dane zebrane z 14 szpitali w chińskiej prowincji Hubei – gdzie rozpoczęła się pandemia – wykazały, że ryzyko zagrażającego ciężkimi powi- kłaniami przebiegu i zgonu z powodu COVID-19 dotyczy w szczególności pacjentów z nowotworami płuc, bia- łaczką, chłoniakami, szpiczakiem mno- gim i nowotworami przewodu pokar- mowego. W analizie danych opubliko- wanych na łamach czasopisma „Cancer Discovery” wzięto pod uwagę pacjentów z COVID-19 – spośród nich 105 cier- piało na choroby nowotworowe, 536 nie zmagało się z nowotworami. W innym badaniu stwierdzono u pa- cjentów onkologicznych z COVID-19 trzykrotnie wyższą śmiertelność niż u populacji ogólnej, u której szacowany wskaźnik śmiertelności to ok. 2–3 proc. U chorych na nowotwory z COVID-19 zaobserwowano również częstsze wy- stępowanie stanów nagłych, wymagają- cych przyjęcia na odziały intensywnej terapii czy skorzystania z respiratora. Z kolei wczesne włoskie dane mówią,

RkJQdWJsaXNoZXIy NDk0NjY=