Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Hipertermii dotyczące stosowania hipertermii w określonych jednostkach chorobowych
2019-11-05
Dr n. med. Wacław Śmiertka, ginekolog-onkolog w Centrum Onkologii i Ośrodku Hipertermii w Warszawie. Zajmuje się chirurgią nowotworów narządu rodnego. Członek Polskiego Towarzystwa Hipertermii Onkologicznej. Dr Śmiertka przedstawia zalecenia stosowania hipertermii w leczeniu nowotworów, opracowane przez Polskie Towarzystwo Hipertermii na podstawie pracy opublikowanej w Stanach Zjednoczonych, oceniającej skuteczność tej metody w terapii onkologicznej.
W swoim artykule posłużę się pracą opublikowaną w Stanach Zjednoczonych w ,,Health Technology Assessment. Hyperthermia in Tumor Treatment. A systematic review.’’ Praca ta jest przeglądem systematycznym, który ocenia stosowanie hipertermii w leczeniu nowotworów. Pod samym pojęciem hipertermii, jak czytamy na oficjalnej stronie Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego, rozumiemy temperaturę ciała wyższą niż normalna, która może być przyczyną gorączki lub wstrząsu termicznego, ale mając na myśli tę formę terapii mówimy o zamierzonym, bezpiecznym i kontrolowanym podwyższaniu temperatury ciała w celu leczenia, w tym również onkologicznego. Aby zarekomendować dany sposób leczenia, trzeba posiadać dowody na to, że określona metoda leczenia jest skuteczna lub podwyższa skuteczność danej terapii. Hipertermia jest już stosowana w połączeniu z radio- lub chemioterapią. Natomiast, aby wypracować rekomendacje, autorzy założyli, że należy przejrzeć literaturę, aby znaleźć dowody na to, że hipertermia jest metodą podnoszącą skuteczność leczenia.
Przyjęto zasadę analizy takich dokumentów i publikacji, które wskazywałyby na korzystny efekt leczenia hipertermią. Znaleziono 30 publikacji, które wskazywały skuteczność leczenia poprzez dodanie hipertermii do radio- lub chemioterapii w dwunastu nowotworach. W Raporcie oceniono, czy dodanie hipertermii do standardowego leczenia daje korzystny efekt w leczeniu i czy pacjenci odnoszą korzyści z takiego leczenia.
Przegląd literatury przeprowadzono w bazie Medline, gdzie wzięto pod uwagę dziesięcioletni okres, od stycznia 2004 r. do stycznia 2013 r. Zastosowano dwa rodzaje rekomendacji: klasy A i klasy B. Do klasy A zaliczono badania randomizowane drugiej lub trzeciej fazy, systematyczne przeglądy i analizy. Jeśli znaleziono tam dowody na skuteczność hipertermii, wówczas formułowano je jako rekomendację typu A, czyli do rutynowego stosowania. Natomiast jeśli dowody były na podstawie nierandomizowanych badań, opinii komisji ekspertów lub innych badań, wówczas rekomendacje stosowano na poziomie klasy B, co oznaczało, że jest zalecane stosowanie hipertermii. Punkty końcowe, które oceniano w tym badaniu to: czas przeżycia, całkowite przeżycie, jakość życia, czas do progresji, czas wolny od progresji, miejscowa kontrola i odpowiedź.
Przeanalizowano literaturę pod kątem znalezienia tych badań, z których możliwe byłoby stworzenie rekomendacji. Dotyczyły one dwunastu nowotworów. Np. w raku szyjki macicy badania wykazały, że można je zarekomendować na poziomie klasy A, czyli hipertermia może być rutynowo stosowana w leczeniu raka szyjki macicy. Również w raku piersi prace wykazały statystycznie podwyższenie skuteczności, jeśli do radioterapii dodano hipertermię i zaliczono je do klasy A. Podobna sytuacja przedstawiała się w leczeniu czerniaka czy nowotworach głowy i szyi. Z kolei w raku odbytnicy jedną z prac zaliczono do kategorii A, zaś pozostałe jako B, czyli tutaj również jest zalecane stosowanie hipertermii, choć nie rutynowo. Mięsaki i rak pęcherza moczowego także zaliczono do klasy A. Rak stercza i rak przełyku zaliczono do kategorii B, czyli zalecenie stosowania hipertermii, ponieważ pacjenci osiągali korzyści, lecz badania nie spełniały wymogów klasy A. W raku pochwy zaleca się stosowanie hipertermii (kategoria B), zaś rak odbytu zaliczono do klasy A, czyli rutynowego stosowania. W nowotworach germinalnych u dzieci i młodzieży, mimo, że grupy są niewielkie i z randomizacją są problemy, zakwalifikowano badania do kategorii A.
Podsumowując, wśród badanych dwunastu rodzajów nowotworów, osiem zaliczono do rekomendacji kategorii A (rak szyjki macicy, rak piersi, czerniak złośliwy, guzy głowy i szyi, mięsaki tkanek miękkich, rak pęcherza, rak odbytu, nowotwór zarodkowy), zaś pozostałe (rak odbytnicy, rak prostaty, rak przełyku, rak pochwy) zakwalifikowano do kategorii B. Autorzy zalecają badania pozostałych nowotworów, zwłaszcza badania trzeciej fazy, które mogłyby znaleźć i dostarczyć dowody na pozytywny efekt stosowania hipertermii. Dodając hipertermię do standardowego leczenia, nie ryzykujemy zwiększeniem toksyczności leczenia radio- czy chemioterapią, a stosowanie hipertermii nie niesie za sobą powikłań czy objawów ubocznych.
GPO 4/2017
Fot. Designed by Freepik
Fot. Designed by Freepik