• YouTube
  • Facebook
  • Twiter

Newsletter

Zgoda RODO

Łatwiej chorobie zapobiegać niż ją leczyć

2019-10-08

Bożena Janicka, lekarz medycyny, specjalista w zakresie pediatrii i medycyny rodzinnej, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia przedstawia problemy związane z leczeniem chorób przewodu pokarmowego z punktu widzenia lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

   Pani Doktor, czy osoby, które uskarżają się na dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego to duża grupa pacjentów?

   Pacjenci, którzy zgłaszają się do swojego lekarza rodzinnego z dolegliwościami brzusznymi są codziennością w jego praktyce, tak samo jak osoby, które uskarżają się na dolegliwości narządu ruchu czy układu oddechowego. Objawy ze strony układu pokarmowego mają albo charakter ostry: nagłe bóle, wymioty, biegunka albo przewlekły: pobolewania brzucha, brak łaknienia, utrata wagi ciała, zaparcia, czasami obecność krwi w stolcu. Szczególnie te ostatnie objawy rodzą podejrzenie choroby nowotworowej.

   Wykonanie jakich podstawowych badania zleca Pani w takiej sytuacji?

   Możliwości diagnostyczne tego typu dolegliwości w podstawowej opiece zdrowotnej są w chwili obecnej stanowczo zbyt małe. Na potrzebę rozszerzenia katalogu badań dodatkowych, którymi dysponuje lekarz rodzinny, refundowanych ze strony NFZ, Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) wskazuje już od dłuższego czasu. W szczególności chodzi tu o kolonoskopię i gastroskopię. W chwili obecnej badania te dostępne są jedynie jako procedury kosztochłonne, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. Wykonania tych badań, z pominięciem etapu wcześniejszego, jakim jest badanie per rectum i badania kału naobecność krwi utajonej, domagają się sami pacjenci. Oczekiwania dzisiejszego pacjenta są odmienne od tych, które artykułowane były w gabinecie lekarza rodzinnego przed kilku czy kilkunastu laty. Powodem jest powszechny dostęp do Internetu. Pacjent najczęściej tam uzyskuje pierwsze informacje na temat przyczyn swoich dolegliwości. Z Internetu dowiaduje się, że kolonoskopia czy gastroskopia są tym badaniem diagnostycznym, które pozwala na ostateczne postawienie rozpoznania.
 
   Jakie podstawowe problemy mają obecnie lekarze podstawowej opieki zdrowotnej w leczeniu pacjentów z chorobami przewodu pokarmowego?

   Lekarze rodzinni nie mają większych problemów z wystawianiem karty DiLO, czy kierowaniem chorego do poradni genetycznej. Problemem jest natomiast ciągle zbyt długi czas oczekiwania na poradę lekarza specjalisty oraz nie udzielanie przez lekarzy specjalistów odpowiedzi lekarzom rodzinnym na wystawione skierowania. Prawie wszystkim pacjentom będącym obecnie pod opieką poradni specjalistycznych podczas wizyt kontrolnych powtarza się leki i wykonuje niektóre badania kontrolne. Te czynności z powodzeniem mogą być zrealizowane przez lekarza rodzinnego.
 
   A jak wygląda profilaktyka chorób przewodu pokarmowego w podstawowej opiece zdrowotnej?

   PPOZ już od dłuższego czasu wskazuje na to, że zbyt mały nacisk kładzie się na realizację programów profilaktycznych w podstawowej opiece zdrowotnej, mimo że od dawna wiadomo, iż łatwiej chorobie zapobiegać niż ją leczyć. Praktycznie cały czas pracy lekarza rodzinnego wypełniają działania naprawcze. W tej sprawie jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia. Uświadamianie społeczeństwu konieczności przestrzegania zasad zdrowego żywienia jest jedną z ważniejszych dziedzin, które powinny być przedmiotem działań prewencyjnych. Nie powinny się one ograniczać jedynie do walki z fast foodami w sklepikach szkolnych. Świadomość zdrowego żywienia powinni mieć zarówno rodzice, jak i ich dzieci. Zdecydowanie zbyt mało edukacji zdrowotnej jest w programie nauczania młodzieży szkolnej.
GPO 1/2016

» powrót

©2024 Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych

Projekt i wykonanie: Net Partners