Profilaktyka chorób nowotworowych
2023-10-20
- Problem zakażenia HCV pomimo upływu wielu lat i naszych starań o wprowadzenie powszechnego testowania i stosowania leków u pacjentów zakażonych nadal jest w naszym kraju nierozwiązany. Wciąż mamy ponad 100 000, a mówi się że nawet 140 000 osób chodzących z zakażeniem HCV nie mając pojęcia o tym, że noszą w sobie wirusa - mówi prof. Krzysztof Tomasiewicz.
Mieliśmy nadzieję, że wraz z wprowadzeniem testu anty-HCV do koszyka świadczeń gwarantowanych POZ, identyfikacja osób zakażonych będzie przebiegała bardzo szybko. Liczyliśmy, że dzięki temu w krótkim czasie uda nam się zidentyfikować 80-90 procent nosicieli wirusa. Jednak statystyki tegoroczne pokazują, że tak się nie dzieje. Moim zdaniem zawodzi najważniejsze ogniwo, którym są lekarze Podstawowej Opieki Rodzinnej. Jeżeli więc mówimy o wprowadzeniu Narodowego Planu Eliminacji HCV to przede wszystkim musimy ruszyć „z kopyta” z testowaniem pacjentów na poziomie POZ. Jeśli lekarz POZ zleca jakiekolwiek badania z krwi, to nie widzę problemu, by dodał do niego zlecenie testu na anty-HCV.
Niestety, znowu w ostatnim czasie obserwujemy wysyp pacjentów, którzy trafiają do nas na bardzo zaawansowanym etapie włóknienia wątroby. Terapia przeciwwirusowa im pomaga, ale cofnięcie włóknienia jest już często niemożliwe.
Mamy też coraz więcej pacjentów z rakiem wątrobowokomórkowym. W tym nowotworze nadal nie mamy zbyt wielu opcji terapeutycznych do dyspozycji. Jeśli więc wykryjemy go na wczesnym etapie, mamy jeszcze jakieś możliwości leczenia inwazyjnego. Natomiast kiedy proces jest już rozsiany, to zazwyczaj dla tych pacjentów jest już za późno i nie możemy im skutecznie pomóc.
Nie siedzimy bezczynnie
Jesteśmy na początku procesu testowania w kierunku wirusa HCV w więzieniach. To jest bardzo dobra informacja, bo postulowaliśmy od wielu lat, by zająć się tą grupą docelową.
Mamy za sobą akcję testowania pacjentów psychiatrycznych, próbujemy też dotrzeć do pacjentów, którzy są hospitalizowania w różnych oddziałach, tak, abyśmy mogli jednak jak najwięcej potencjalnie zakażonych pacjentów zidentyfikować.
Musimy jednak pamiętać, że obecnie mówimy o przesunięciu szczytu zakażeń jeśli chodzi o kategorię wiekową - mamy coraz młodszych pacjentów. Dotarcie do nich, z których większość nie zgłasza jeszcze żadnych objawów ze strony wątroby ani też objawów ogólnoustrojowych zakażenia wirusem HCV i nie widzi potrzeby wizyty u specjalisty, to też zadanie dla lekarza POZ.
Różne były pomysły na to, jak testować pacjentów poza gabinetami lekarskimi POZ. Myślę, że testowanie na SOR, w poradniach specjalistycznych, zwłaszcza w przypadku tych pacjentów, którzy trafiają wielokrotnie do lekarzy i do szpitali, jest dobrym rozwiązaniem, ale to wszystko musi się dziać równolegle.
Pamiętajmy, że wszystkie nasze działania w kierunku eliminacji HCV w Polsce są zgodne z oczekiwaniami WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), a wirus ten stanowi realne zagrożenie dla zdrowia publicznego.
Mamy deklarowane wsparcie ze strony różnych instytucji, ale my musi przekuć te wszystkie działania w czyny. Przestańmy mówić o tym, że trzeba się testować, zacznijmy to robić.
Szybkie, skuteczne i bezpłatne leczenie
Jeśli okaże się, że u pacjenta wykryto zakażenie HCV to my, zakaźnicy, już się nim kompleksowo zajmiemy w poradni chorób zakaźnych czy w poradni hepatologicznej. Poprowadzimy kompleksową dalszą diagnostykę i wdrożymy leczenie w ramach programu NFZ. Jest ono nowoczesne, bezpłatne, jest do niego szybki dostęp i naprawdę szkoda, że nie mamy kogo leczyć - czekamy na pacjentów.
Na pewno dziś badanie na obecność przeciwciał wirusa HCV może niejednej osobie uratować życie. Dlatego byłoby wspaniale, aby każdy chociaż raz w swoim życiu je wykonał. Porozmawiaj ze swoim lekarzem POZ, by zlecił wykonanie takiego badania u cieni. Zachęć do tego również swoich bliskich - potraktujcie to jako rodzaj ubezpieczenia i szansę na uniknięcie poważnych skutków zakażenia HCV.
- Pacjent z pozytywnym wynikiem testu anty-HCV nie ma się czego bać - mówiła w udzielonym nam w "Studiu pod Jaskółkami" wywiadzie Barbara Pepke, prezes Fundacji „Gwiazda Nadziei”. - Dziś leczenie zakażenia wirusem HCV, czyli popularnie mówiąc żółtaczki typu C, a poprawnie mówiąc wirusowego zapalenie wątroby typu C, jest bardzo szybkie, proste i skuteczne. Mówi się nawet o 100% skuteczności terapii, podczas której można pracować, normalnie funkcjonować, nie ma praktycznie skutków ubocznych. Od 2015 r. nastąpił niesamowity przełom w skuteczności leczenia i dostępności do terapii na HCV w Polsce. W ciągu 8-12 tygodni terapii, wirusa HCV pozbywają się niemal wszyscy leczeni. Jeśli ktoś nie wie, czy w jego okolicy jest taka placówka, w której można wykonać diagnostykę i otrzymać terapię, zawsze służymy pomocą. Fundacja ,,Gwiazda Nadziei’’ prowadzi infolinię, odbiera telefony - pociesza, uspokaja, mówi o tym, gdzie się udać, poddać leczeniu, dzięki któremu można uniknąć marskości i raka wątroby.
Skorzystaj z infolinii Fundacji ,,Gwiazda Nadziei’’, by uzyskać poradę i pomoc.
Infolinia 609 719 122
Poniedziałki i czwartki w godzinach 15.00-17.00
Zajrzyj też na stronę fundacji: https://www.gwiazdanadziei.pl/
Prof. Krzysztof Tomasiewicz - specjalista chorób zakaźnych, hepatolog, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, wieloletni członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego, redaktor naczelny Clinical and Experimental Hepatology
Artykuł opublikowano na łamach "Głosu Pacjenta Onkologicznego" wydanie nr 3/2023
Partnerzy wydania: AbbVie, Astellas, AstraZeneca, GSK, Janssen, Pfizer, Roche