• YouTube
  • Facebook
  • Twiter

Newsletter

Zgoda RODO

15 września - Europejski Dzień Prostaty - informacja prasowa

2022-09-16

15 września obchodzimy Europejski Dzień Prostaty. Ustanowiony został przez Europejskie Towarzystwo Urologiczne (European Association of  Urology – EAU). Jego celem jest zwiększenie społecznej świadomości na temat chorób gruczołu krokowego oraz zachęcenie mężczyzn do aktywnej profilaktyki. Zachęcamy do zapoznania się z informacją prasową przygotowaną przez Stowarzyszenie Osób z NTM ,,UroConti''.

 

Eksperci twierdzą, że COVID-19 jedynie „może zabić” pacjentów z rakiem prostaty, natomiast nieleczony nowotwór „zabije na pewno”. Dlatego nie można dłużej tłumaczyć rezygnowania z badań przesiewowych czy wizyt u specjalistów ryzykiem zakażenia wirusem SARS-CoV-2 - mówią członkowie Sekcji Prostaty Stowarzyszenia „UroConti” przy okazji Europejskiego Dnia Prostaty.

 

TYLKO WCZESNE WYKRYCIE RAKA I SZYBKIE ROZPOCZĘCIE TERAPII
DAJE SZANSĘ NA WYLECZENIE

Ze wszystkich chorób nowotworowych dotykających polskich mężczyzn, rak gruczołu krokowego ma największą dynamikę wzrostu zachorowalności przy jednoczesnym wzroście śmiertelności. Statystycznie jest diagnozowany u jednego na siedmiu mężczyzn w Polsce. Według ekspertów COVID-19 znacząco zatrzymał wykrywalność, więc teraz lekarze mierzą się z tzw. długiem zdrowotnym, czyli nagłym wzrostem liczby pacjentów z rakiem prostaty i to w bardziej zaawansowanych stadiach.

- Obserwujemy to na co dzień w większości poradni - mówi dr n. med. Andrzej Przybyła, lekarz urolog z wieloletnim doświadczeniem. - Z dostępnych danych wynika, że w 2020 roku w Polsce wykryto 20 proc. mniej nowotworów. To nie dlatego, że nagle poprawiła się epidemiologia i co piąty pacjent nie zachorował. Po prostu ich nie zdiagnozowano, bo nie przyszli do naszych gabinetów. Pojawili się rok później i pojawiają nadal. Niestety w dużo gorszym stanie, bo z dużo bardziej zaawansowaną chorobą.

 

Zatrważające statystyki

Najbliższe lata wg ekspertów będą wyjątkowo trudne, nie tylko ze względu na czynniki demograficzne (starzejące się społeczeństwo) i epidemiologię, ale właśnie z uwagi na swoistą „kumulację” pacjentów, którzy w 2020 roku ze strachu przed Covidem rezygnowali z wizyt lekarskich i nie zgłosili się do poradni. Czy pojawią się teraz, kiedy sytuacja epidemiczna wróciła do normy?

- Trudno powiedzieć - zastanawia się Bogusław Olawski, przewodniczący Sekcji Prostaty Stowarzyszenia Osób z NTM „UroConti”. - Kiedy patrzę na statystyki, które docierają do naszego Stowarzyszenia nie mogę uwierzyć, że 2/3 mężczyzn w ogóle nie odczuwa potrzeby badań profilaktycznych, a do lekarzy zgłasza się wyłącznie za namową kobiet. Jeszcze gorsze jest to, że tylko 37 procent panów między 55. a 65. rokiem życia wykonało badanie PSA, a powinni je zrobić wszyscy i to zaraz po 40-stce.

 

To dawno przestała być choroba starszych panów

Nowotwory gruczołu krokowego są najczęściej występującym męskim nowotworem i odpowiadają za 21 proc. zachorowań. Szczególnie niepokojące jest to, że choć nadal dotykają przede wszystkim panów po 60. roku życia, to jednak coraz częściej chorują młodsi mężczyźni, niewiele po 40-stce, w pełni życia zawodowego i rodzinnego. Jednak nawet te statystyki nie skłaniają ich do wykonywania badań profilaktycznych.

- A są przecież ogólnodostępne - dziwi się Bogusław Olawski. - Wystarczy skorzystać choćby z programu Profilaktyka 40 plus, by upewnić się, że nic złego nie dzieje się z naszą prostatą, a w przypadku nieprawidłowości natychmiast zacząć działać i mieć do dyspozycji różne opcje terapeutyczne.

 

Nie wszyscy mają dostęp do leczenia

Z tym dostępem, jak twierdzą członkowie „UroConti”, nie jest jednak najlepiej. Do nowoczesnych terapii hormonalnych nie mają go na przykład pacjenci z hormonowrażliwym rakiem gruczołu krokowego z przerzutami.

- A jest to populacja młodsza względem tej korzystającej z obecnie funkcjonującego w Polsce programu lekowego. Tym samym zapewnienie tej grupie chorych dostępu do nowoczesnych leków hormonalnych wpisuje się w schemat udostępniania pacjentom jak najskuteczniejszych terapii na jak najwcześniejszym etapie leczenia - tłumaczy dr Andrzej Przybyła. - A to z kolei przyczyni się do poprawy wyników leczenia, bo terapie mają udowodniony, pozytywny wpływ na jakość życia pacjentów i jego długość. Co więcej, z uwagi na korzystny profil bezpieczeństwa, są z powodzeniem stosowane w innych grupach chorych.

 

Niewielu pacjentów w programach lekowych

Liczba pacjentów korzystających obecnie z programu lekowego jest relatywnie niska. Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Nowotworów, w latach 2017-2019 wykrywano rocznie ponad 16 tys. nowych zachorowań na raka gruczołu krokowego, a w tym czasie w programie lekowym znajdowało się mniej niż 3 tys. pacjentów.

- Dlatego ważne jest, by pacjenci byli aktywnymi uczestnikami procesu leczenia i pytali swoich lekarzy o wszelkie możliwe opcje terapeutyczne - radzi dr Przybyła. - Im wcześniej rozpoczną leczenie, tym większa jest szansa na jego powodzenie.

U większości polskich pacjentów raka prostaty rozpoznaje się zbyt późno, a właśnie wczesne wykrycie choroby jest niezwykle istotne dla powodzenia późniejszej terapii, ponieważ daje nawet 90 proc. szans na wyleczenie. Tymczasem blisko 25 proc. polskich chorych ma przerzuty już w momencie postawienia diagnozy.

- Nie ma więc co zwlekać i wykręcać się brakiem czasu, pandemią czy jakimkolwiek innym powodem - apeluje Bogusław Olawski. - Panowie! Najwyższa pora, dosłownie i w przenośni, „ruszyć cztery litery” i udać się na badania profilaktyczne albo na zaplanowaną wizytę. To nam może uratować życie.

 

***

Europejski Dzień Prostaty - obchodzony 15 września. Ustanowiony przez Europejskie Towarzystwo Urologiczne (European Association of  Urology - EAU). Jego celem jest zwiększenie społecznej świadomości na temat chorób gruczołu krokowego oraz zachęcenie mężczyzn do aktywnej profilaktyki.

 

 

Źródło: Informacja prasowa

Pełna treść informacji prasowej - Europejski Dzień Prostaty 2022 DO POBRANIA

©2025 Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych

Projekt i wykonanie: Net Partners