• YouTube
  • Facebook
  • Twiter

Newsletter

Zgoda RODO

Niezgoda na  skalę cierpienia i bezsilność

2023-02-14

To powód, dla którego w 2016 roku Joe Biden - ówczesny wiceprezydent USA, ogłosił - Cancer Moonshot - zakrojony na ćwierć wieku plan przeciwdziałania zagrożeniu cywilizacyjnemu, jakie stanowi epidemia chorób nowotworowych oraz dramatom milionów osób żyjących z tą diagnozą i traumie ich bliskich. Jako ojciec, który stracił syna cierpiącego na raka mózgu zapowiedział tym programem niezgodę na poczucie bezsilności.

Inwestycje w badania naukowe, szkolenie wysoko wyspecjalizowanych kadr, wyrównanie nierówności w dostępie do nowoczesnej diagnostyki i terapii, uważność dla wartości, jaką jest czas podejmowania interwencji medycznej, a wreszcie - troska o jakość życia z chorobą i możliwie szybki powrót do pełnej aktywności w życiu rodzinnym i zawodowym, to ambitne cele programu, który zakłada zmniejszenie o 50% śmiertelności powodowanej chorobą nowotworową w ciągu 25 lat.

Jesienią 2022 roku Joe Biden, już jako prezydent Stanów Zjednoczonych, ogłosił kolejny etap programu, w którym silny akcent kładziony jest na powszechną edukację i profilaktykę. Poza wielkim wysiłkiem finansowym i organizacyjnym, dziś celem amerykańskiego programu jest także zmiana świadomości obywateli, polegająca na dotarciu do nich z wiedzą o wpływie stylu życia na bezpieczeństwo onkologiczne.

O poziomie owego bezpieczeństwa w naszym kraju oraz w szeroko rozumianym otoczeniu, dyskutowali uczestnicy debaty „Wiedza, determinacja, współpraca – Cancer Moonshot” zorganizowanej przez Medyczną Rację Stanu z okazji Światowego Dnia Walki z Rakiem.

Eksperci think tanku, stanowiącego od 6 lat najszerszą platformę dyskursu na temat wyzwań naszego zdrowia, przypomnieli apel Joe Bidna o współpracę ponad granicami kontynentów i państw by osiągnąć zakładany cel, którym jest skuteczna niezgoda na przedwczesne zgony, lęk, ból oraz ubożenie pacjentów, ich rodzin i całych społeczeństw.

Staraniem założycieli Medycznej Racji Stanu w styczniu 2023 roku powstał Parlamentarny Zespół ds. Europejskiej Unii Zdrowotnej, podejmujący wyzwanie międzynarodowej współpracy ekspertów w ramach aktywności opisanych w przyjętym w 2021 roku Europejskim Planie Walki z Rakiem.

W swym przejmującym wstępie do debaty Frédéric Billet, Ambasador Francji w Polsce potwierdził konieczność łączenia sił wszystkich ludzi dobrej woli, by móc pokonać seryjnego zabójcę jakim jest rak. 

Jeśli pamiętamy, że w 2020 roku  w UE wykryto 2,7 mln przypadków raka, a 1,3 mln osób straciło z tego powodu życie, to naszym moralnym obowiązkiem jest zrobić wszystko by zatrzymać ten proces.

- Podjęcie wysiłków na rzecz przeciwdziałania epidemii chorób nowotworowych, to akt człowieczeństwa, ale też pokory i determinacji. Sukces nie przyjdzie z dnia na dzień, ale nie szczędząc sił i środków, za jakiś czas odniesiemy zwycięstwo - zapewnił Ambasador Francji podkreślając, że w jego ojczyźnie walka z rakiem jest - uznanym społecznie, politycznie i ekspercko - priorytetem.

Minister Grażyna Ignaczak-Bandych, Szefowa Kancelarii Prezydenta RP w przesłaniu do uczestników debaty również akcentowała priorytetową pozycję wyzwań bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków dla Prezydenta oraz rolę głowy Państwa w inicjowaniu Narodowej Strategii Onkologicznej, będącej wyrazem troski o dłuższe i jakościowo lepsze życie pacjentów oraz zmniejszenie zapadalności na choroby nowotworowe. 

W zgodnej opinii uczestników debaty wyzwaniem wymagającym pilnych rozwiązań jest edukacja i profilaktyka. Nadal brak w programach nauczania postulowanej od lat Godziny dla Zdrowia, a udział w badaniach przesiewowych nie napawa optymizmem. Wiedza o tym, że zmiana stylu życia może o ponad 40% zmniejszyć ryzyko śmiertelnej choroby wciąż nie ma jak przebić się do powszechnej świadomości. 

Prof. Tadeusz Pieńkowski, kierownik Kliniki Radioterapii i Onkologii CSK MSWiA alarmował, że bez świadomości zagrożeń i konsekwentnych działań będziemy nie tylko społeczeństwem schorowanym, ale i biedniejącym.

O skali kosztów pośrednich mierzonych liczbą przedwczesnych zgonów, czy niezdolności do pracy mówiła prof. Gartruda Uścińska, prezes ZUS dodając, że na zdrowiu po prostu nie opłaca się oszczędzać. Każda złotówka przeznaczona na edukację, profilaktykę czy optymalne leczenie to inwestycja, a nie wydatek.

W zgodnej opinii lekarzy i pacjentów obszarem niewątpliwego sukcesu onkologii ostatnich lat jest postęp diagnostyczno-terapeutyczny i zwiększający się dostęp do innowacyjnych terapii dla polskich pacjentów.

- Z satysfakcją muszę przyznać, że w raku piersi dysponujemy nieomal pełną paletą możliwych do zastosowania leków. Nawet w tak trudnych przypadkach, jak potrójnie ujemny rak piersi nie jesteśmy już bezsilni. Z tej perspektywy ufam, że wkrótce będziemy mogli grupie pacjentek ze wczesnym hormonozależnym rakiem piersi, o dużym ryzyku nawrotu choroby podać lek stworzony właśnie z myślą o nich i ich bezpieczeństwie. 

To wąska grupa młodych, aktywnych zawodowo kobiet wśród, których rak piersi zbiera największe żniwo. 

Nie znaczy to, że możemy sobie pozwolić na stracenie z pola widzenia zagrożenia, jakim choroba nowotworowa jest u starszych kobiet. Dotyczy to nie tylko raka piersi, ale też raka trzonu macicy.

Dr Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii zwrócił uwagę na rosnącą liczbę zgonów z tego powodu i podobnie jak inni eksperci wyraził nadzieję, że i w Polsce dostępne będą innowacyjne terapie raka trzonu macicy.

W tym wypadku łatwiej też o czujność onkologiczną samej kobiety i lekarza. Nietypowe krwawienie powinno wymusić szybką reakcję. 

- Znacznie trudniej reagować na czas w przypadku raka trzustki, który nie daje czytelnych objawów. Rozpoznany zazwyczaj w stadium zaawansowanym, nadto z powodu swojej biologii – trudno poddający się leczeniu, stanowi jedno z największych wyzwań onkologii. Dlatego tak ważny jest dostęp do każdej terapii możliwej do zastosowania - dodał prezes PUO przypominając, że także w drugiej linii jest możliwość interwencji przedłużającej życie. Wyraził też nadzieję, że podobnie jak w kilkunastu krajach UE, lek będzie dostępny dla polskich pacjentów.

To przykład, że nie musimy czuć się bezsilni nawet w bardzo trudnych przypadkach.

Wiedzą o tym hematoonkolodzy doświadczający w swej pracy „cudów”, które zawdzięczamy niebywałemu postępowi terapeutycznemu.

- Stawiamy skutecznie czoła chorobie nowotworowej na kolejnych etapach, traktując ją jako przewlekłą. W szpiczaku możemy już mówić o sukcesach w III, a nawet IV linii leczenia. Widząc ile znakomitych leków stało się w Polsce dostępnych – wierzę , że także terapia IV linii dla chorych na szpiczaka będzie dla nich szansą na kolejny etap życia z chorobą – stwierdził prof. Krzysztof Giannopoulos, prezes Stowarzyszenia Hematologia Nowej Generacji.

Chwalony za troskę o powiększający się dostęp dla polskich pacjentów do najnowocześniejszych metod terapeutycznych Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowa zapowiedział, że rosnące nakłady powalają planować kolejne inwestycje w lekowe bezpieczeństwo pacjentów onkologicznych. Zapowiedział też kontynuację polityki przesuwania do I linii najskuteczniejszych terapii.

Prof. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej apelował o wspólnotę wysiłków na rzecz przeciwdziałania geograficznym nierównościom w realizacji programów lekowych  czy nierównościom w dostępie do nowoczesne diagnostyki genetyczno-molekularnej. Chwaląc postępy w rozwoju kompleksowego postepowania w raku piersi czy jelita grubego ubolewał, iż wciąż brak go w podejściu do tak  groźnego nowotworu, jakim jest rak płuca.

Czas pandemii  udowodnił też zdaniem prof. Krzakowskiego konieczność wybicia się Europy na niezależność w produkcji leków. Zawirowania w dostawie komponentów z Azji to sygnał ostrzegawczy, którego nie wolno bagatelizować.

Dramatyczne doświadczenia czasu pandemii i wojny w Ukrainie czynią wyzwania onkologii jeszcze pilniejszymi.

Wiedzą o tym liderki ruchu pacjentów onkologicznych – Krystyna Wechmann, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych i Małgorzata Dutkiewicz, prezes Fundacji Herosi pracującej na rzecz dzieci z choroba nowotworową.

Obie, świadome wyzwań długu zdrowotnego w przypadku swoich polskich podopiecznych pamiętają o konieczności objęcia dziś opieką także ukraińskich kobiet i dzieci. Doskonale też wiedzą, że o sile ruchu pacjentów stanowi przywołana przez organizatorów debaty: wiedza, determinacja i współpraca.  

 

  

 

©2024 Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych

Projekt i wykonanie: Net Partners